Prosta i pyszna porka kartoflana
Należąca do gatunku bryj porka jako „prażucha ziemniaczana” doczekała się swojego opisu w Wikipedii: „potrawa z ugotowanych na miękko ziemniaków z dodatkiem zaparzonej mąki, utłuczonych i wymieszanych na homogenną masę, podawana na gorąco pod postacią klusek formowanych łyżką i okraszonych skwarkami ze słoniny lub wędzonego boczku, ewentualnie z dodatkiem usmażonej, drobno posiekanej cebuli”[1]. Porka, znana i gotowana w różnych wariantach i w różnych częściach Polski, określana jest jeszcze jako psiocha, lemieszka, lomięszka, fusia, fuszer, fusier, kartofle sturaki. W Łaguszowie najczęściej mówi się na tę potrawę porka, psiocha lub lomięszka. W województwie mazowieckim znana jest w obszarze nadwiślańskim w okolicy gminy Przyłęk (skąd pochodzi podany przepis), również w okolicach Radomia, Płocka, a także na Lubelszczyźnie, w Piotrkowskiem, w Podlesicach koło Zawiercia, skąd zresztą pochodzi przepis na liście produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wpisany pod nazwą „kluchy połom bite”.
Swój zaskakująco dobry, prosty smak porka zawdzięcza dobrym składnikom wyjściowym – sprawdzonym ziemniakom (odmiana nie ma tu znaczenia) – oraz umiejętności dobrego ich połączenia i doprawienia. Porka, łatwa i stosunkowo szybka do przyrządzenia, pojawiała się kiedyś w zamożniejszych domach w Łaguszowie jako element codziennego jadłospisu – najczęściej obiadu, niekiedy kolacji. Jeśli coś zostało, rano odsmażano ją na śniadanie, podobno wtedy była jeszcze smaczniejsza. W biedniejszych domach uważana była za danie bardziej wykwintne ze względu na dodatek lepszej mąki pszennej. Często zastępowano ją tańszą mąką żytnią. W niektórych domach gotowano również „oszukaną” porkę, tzw. „żelazną”, do której dodawano starte na drobno surowe ziemniaki po odcedzeniu z nich wody.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 2,5 szklanki mąki pszennej (może być pół na pół z mąką ziemniaczaną)
- 0,5 kg boczku
- 0,5 kg słoniny
- cebula
- sól i pieprz
Sposób wykonania:
Gotujemy równo zalane osoloną wodą ziemniaki, nie odcedzamy. Gdy będą miękkie, wsypujemy mąkę, dokładnie ucieramy masę tłuczkiem, cały czas na ogniu, żeby się dobrze wyprażyła i nie miała grudek, tak by powstało szkliste purée. Kiedyś stosowano wyłącznie pszenną mąkę, współcześnie przepis został nieco zmodyfikowany dodatkiem mąki ziemniaczanej. Do smaku doprawiamy pieprzem. Kroimy i smażymy boczek oraz słoninę z cebulą. Wykładamy porkę do misy i okraszamy skwarkami. Porka jest najlepsza na gorąco. Można ją podawać z surowym lub gotowanym mlekiem. Danie jest smaczne także na drugi dzień, odsmażone na smalcu. Ważne jest, by zachować odpowiednie proporcje składników, ale gospodynie z Łaguszowa robią porkę „na oko”.
Przedstawicielki Koła Gospodyń Wiejskich „Łaguszowianki” przekonują, że obecnie porka gości czasem na stołach jako wspomnienie dawnych czasów, ale również jako odmiana dla dzisiejszych wymyślnych potraw. Mówią, że w ich domach smakuje i starszemu, i młodszemu pokoleniu, a jako członkinie koła gotują ją wspólnie także na lokalne imprezy. Łaguszowianki działają bez przerwy od roku 1962. Kiedyś organizowały zabawy taneczne i wycieczki, uczestniczyły w kursach zdrowego żywienia, prelekcjach medycznych, wpływały na lokalne inwestycje. W 1986 roku utworzyły zespół śpiewaczo-obrzędowy „Łaguszowianki”, działający w ramach KGW. Debiutowały podczas Pierwszego Wojewódzkiego Przeglądu KGW w Radomiu, a sukcesy rozpoczęły od zdobycia II miejsca na konkursie „Więcej Mleka Wysokiej Jakości’’. Od tego czasu zespół otrzymuje liczne nagrody: w Sejmikach Wiejskich Zespołów Teatralnych w Tarnogrodzie (I miejsce w roku 1995, I nagroda w roku 2006 za obrzęd „Pirzoki”), Wojewódzkich Przeglądach Folkloru w Przysusze (III miejsce w roku 2006), na Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą (III miejsce w roku 2005), Festiwalach Folkloru i Twórczości Nieprofesjonalnej w Lipsku (Powiśle 2000, I miejsce), Konkursach Tradycyjnego Tańca Ludowego w Rzeszowie (I miejsce dla pary tanecznej w roku 1998), Ogólnopolskich Przeglądach Tańca Ludowego w Trzcianej, Mazowieckim Festiwalu Teatrów Obrzędowych im. Wojciecha Siemiona (III miejsce, 2011), na Imieninach Pana Jana podczas Czarnoleskich Spotkań Sobótkowych, na dorocznym Jarmarku Końskiego „Wstępy” w Skaryszewie, Niedzieli Palmowej i Święcie Ziemniaka w Muzeum Wsi Radomskiej. Wyróżniają się również na uroczystościach lokalnych: Regionalnych Spotkaniach z Folklorem im. Józefa Myszki w Iłży, dożynkach gminnych i powiatowych (także wojewódzkich), Dniach Zwolenia. Podczas przeglądu „Zwyczaje ludowe na wsi radomskiej” zespół został nagrodzony za wystawienie widowiska „Darcie pierza” (2006).
Grupa odtwarza zwyczaje i obrzędy ludowe, inscenizuje widowiska prezentujące tradycje bożonarodzeniowe i wielkanocne oraz życie codzienne dawnej wsi. Traktuje ten rodzaj działalności kulturotwórczej jako pomost między przeszłością a teraźniejszością, edukuje także młode pokolenie w zakresie wiedzy o wiejskim teatrze obrzędowym. Ale odtwarzanie zwyczajów nie jest w ich przypadku tylko odgrywaniem spektaklu, chociaż, jak mówią, „bawią się w teatr” i bardzo to lubią, to „bycie na scenie stwarza inną rzeczywistość – jest świętem, a jeśli cieszy aktorów i uczy widzów – to można poczuć spełnienie, że warto”. Wszystkie Łaguszowianki są bezpośrednimi spadkobierczyniami tradycji, które przywracają i odtwarzają. Przeprowadziły także badania terenowe, zapisując dawne pieśni od najstarszych członków rodziny. Same są autorkami widowisk, które powstają z własnych doświadczeń życia na wsi, jak również z historii ich matek i babek. W swoim repertuarze Łaguszowianki prezentują widowiska: „Jak wygląda tradycyjna Wigilia”, „Święte wieczory”, „Zwyczaje noworoczne wsi radomskiej”, „Przygotowania do majówki”, „Tradycje Bożego Narodzenia w Zwoleniu. Za Gwiazdą” oraz pieśni dożynkowe, ludowe, sobótkowe, wielkanocne, bożonarodzeniowe, zalotne, miłosne, weselne, żałobne, ballady oraz kolędy i pastorałki.
W 2004 roku zespół z repertuarem śpiewaczo-tanecznym wystąpił w Sali Kongresowej podczas XII Krajowego Zjazdu Delegatów Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Warszawie. Wykonuje tańce z regionu południowego Mazowsza. Jeśli potrzeba partnerów do tańca, członkinie werbują mężów lub znajomych, bo w regularnym składzie zespołu są tylko dwaj panowie muzycy. Strojem scenicznym Łaguszowianek jest strój nadwiślański, uszyty według wzorów noszonych przez poprzednie pokolenie. Każdy z członków zespołu został uhonorowany odznaką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Zasłużony dla kultury polskiej”, a wspólnie otrzymali nagrodę Marszałka Województwa Mazowieckiego „Pro Masovia”.
Łaguszowianki są wszechstronne: grają we własnych sztukach, tańczą, śpiewają, wykonują kwiatki z bibuły i przepysznie gotują – we wszystkim równie pełne zapału. Spotykają się regularnie raz w tygodniu, by doskonalić się w każdej z wymienionych dziedzin. Wszystkie sukcesy, wizyty i wyjazdy są zapisywane w kronice zespołu.
[1] Zob. https://pl.wikipedia.org/wiki/Pra%C5%BCucha_ziemniaczana