Budynek kościoła
Przepiękny, drewniany kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Bukównie pochodzi z I połowy XVII wieku, ale od czasu konsekracji zmienił swój kształt. W 1900 r. został rozbudowany o nowe prezbiterium, kruchtę i zakrystię. Z tego też roku pochodzi ołtarz główny, którego jasne kolory i złocenia rozświetlają tę część świątyni. Kościół ma też dwie kaplice po bokach. Blaszany, trójkalenicowy dach zwieńcza wieżyczka na sygnaturkę nakryta hełmem z latarnią.
Wnętrze
W tej trójnawowej świątyni występują dwa rodzaje stropów: płaskie w nawie i kolebkowe w prezbiterium. Ciekawa polichromia nad ołtarzem głównym autorstwa Zygmunta Wyszyńskiego i J. Boguckiego pochodzi 1933 r. Ambona jest z kolei barokowa, podobnie jak kropielnica. Drewniana chrzcielnica z kolei utrzymana jest w stylu neogotyckim. Złocenia ambony i organów ładnie współgrają z kolorem naturalnego drewna ścian. Mimo że wnętrze było remontowane 40 lat temu, nadal jest w bardzo dobrym stanie.
Znajdujący się w ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem otaczają liczne wota. Jest on zasłaniany innym obrazem – Chrystusa Ukrzyżowanego. Po prawej stronie, blisko ołtarza znajduje się podpisane przez Jana Pawła II błogosławieństwo z okazji sześćsetlecia parafii.
Duże wrażenie robi obraz, umieszczony po lewej stronie kościelnego wnętrza, przedstawiający Matkę Bożą z Dzieciątkiem depczącą szatana. Diabeł nie jest na nim namalowany pod postacią węża, jak do tego przywykliśmy, ale wygląda jak maszkara ze średniowiecznych malowideł. Owo wyobrażenie – ziejące płomieniami muskularne i włochate monstrum z zielonym łbem – ma zakrzywione ku przodowi rogi, uzbrojone w ostre pazury łapy, skrzydła i gadzi ogon.
Gdzie Sienkiewicz służył do mszy
Kościół w Bukównie często odwiedzał Henryk Sienkiewicz. Służył tutaj nawet do mszy jako ministrant w czasie wakacji, które spędzał u dziadków w pobliskich Grotkach.
Stare organy wciąż są sprawne. — A kiedy zabraknie prądu, to musi być kicane — mówi proboszcz Jacenty Socha, mając na myśli stare miechy, które w czasach Sienkiewicza pozwalały organom wydobywać dźwięk.