Ulepiony z kurpiowskiej gliny
Jest samoukiem, który swoje umiejętności rozwinął do perfekcji, choć sztuką garncarską zainteresował się będąc już dorosłym mężczyzną. Co jeszcze ciekawsze, Adam Murach z Płoszyc jest właściwie jedynym w tej chwili garncarzem w regionie (chociaż kiedyś było ich na Kurpiach wielu), a do tego prawdziwym Kurpiem, z krwi i kości, ulepionym z kurpiowskiej gliny. Dlatego kierują nim niesamowita pasja i zamiłowanie do tego, co robi.
Początkowo lepił ptaszki, gwizdki, dzwonki bez użycia mechanicznych urządzeń. To nie wystarczało. Sam więc zbudował sobie koło garncarskie i piec opalany drewnem sosnowym. Glinę pozyskuje we własnym zakresie. Początkowo jego zamiarem było zainteresowanie gości przebywających w prowadzonym wspólnie z żoną gospodarstwie agroturystycznym, ale wciągnął się do tego stopnia, iż w tej chwili garncarstwo stało się jego głównym zajęciem.
Artystyczna dusza
Wiele wzorów jego autorstwa to wyroby nowoczesne, wykonane z inspiracji innymi lub takie, jakie rodzą się w jego artystycznej duszy. Adam Murach toczy więc misy, dzbany, dwojaki, flakony, flaszeczki, ale także kubki, wymyślne bańki i gwizdki. Lepi – słuchając radia – z dużą wprawą, dobrze i dokładnie wykańcza naczynia. Ponieważ nie pochodzi z rodziny o tradycjach garncarskich, stara się nawiązywać do miejscowej tradycji bardziej w formie, niż zdobieniu.
Przekaz umiejętności
Adam Murach nie posiadł swojej wiedzy i umiejętności wyłącznie dla siebie. Dba o to, by ta osamotniona na Kurpiach dziedzina twórczości ludowej przetrwała. Wartości kulturowe przekazuje młodszemu pokoleniu, prowadząc m.in. warsztaty w przedszkolach i szkołach powiatu ostrołęckiego. Zapuszcza się także dalej, ucząc na zajęciach w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych. Warsztaty garncarskie organizuje także w swoim gospodarstwie agroturystycznym. Każdy uczestnik otrzymuje na pamiątkę – po uprzednim wypaleniu – stworzone rzez siebie dzieło. Prowadzone lekcje cieszą się wśród uczniów wyjątkowo dużym zainteresowaniem. Pan Adam ma w swoim portfolio stosy podziękowań od szkół i organizatorów targów sztuki ludowej oraz dziesiątki nagród.