Kościół w Kiczkach
Kościół pw. św. Anny w Kiczkach Drugich sam w sobie stanowi historyczny unikat. W swoich wnętrzach kryje mnóstwo zabytków sakralnych, które są pieczołowicie chronione.
Ulokowany na niewielkim wzniesieniu i otoczony kamiennym murem robi duże wrażenie. Na plac kościelny prowadzi wysoka, murowana brama będąca jednocześnie dzwonnicą, w której zawieszone są dzwony: Anna i Maria. Główne wejście do świątyni, zbudowanej w 1751 roku, wiedzie przez ozdobny ganek, wsparty na dębowych kolumnach w stylu toskańskim. Nad wejściem odnajdziemy łaciński napis, przedstawiający patronkę świątyni – św. Annę.
Przed kościołem, w drewnianym budynku dawnej „organistówki”, jako dowód szacunku miejscowej ludności wobec przeszłości i zabytków, mieści się parafialne muzeum etnograficzne.
Wnętrze
W środku – prawdziwa perła baroku. Połyskują liczne złocenia, a białe wnętrze zachwyca jasnością, stanowiąc zaskakujący kontrast dla brązowej elewacji kościoła. Intrygują liczne wota znajdujące się w świątyni: muszla, spinka, klucz i wiele innych.
We wnętrzu dominują odcienie bieli i z licznymi złoceniami. Jasne ściany i pułap (dawniej polichromowany) współgrają z kryształowymi żyrandolami. Podłoga utrzymana została w kolorze naturalnego drewna.
Stojące na postumentach po obu stronach ołtarza głównego anioły ufundowało jedno z parafialnych małżeństw z okazji pięćdziesiątej rocznicy ślubu. Między nimi znajduje się obraz świętej rodziny – Maryja prezentuje Jezusa św. Annie, która wyciąga po niego ręce. Za świętą Anną stoi święty Joachim, a za Dzieciątkiem Jezus – św. Józef. W prezbiterium umieszczony jest także dwumetrowy krucyfiks, będący przykładem sztuki ludowej. W kościele spotkamy jeszcze dwa konfesjonały z pierwszej połowy dziewiętnastego stulecia.
Ołtarze boczne z 1901 roku (w tym samym roku dobudowano zakrystię), zbudowane zostały jednoosiowo z bramkami po bokach. Ściany świątyni zdobią liczne obrazy świętych i błogosławionych. Piękny prospekt organowy z 1820 roku jest sześciogłosowy. Organy odrestaurowano w 1993 roku staraniem parafian i proboszcza. Przed stopniami w prezbiterium stoją drewniane balustrady nakryte starannie wyprasowanym obrusem, zwane potocznie „graduszkami” (od łacińskiego gradus – stopień). „Ludzie z wielkim zapałem przystępują do komunii właśnie przy graduszkach. Nie w biegu, ale przy białym obrusie” – wyjaśnia proboszcz.
W świątynnych gablotach wiszą np. dwa zabytkowe ornaty, z których jeden, jedwabny, wykonany został z pasów szlacheckich. Drugi przedstawia św. Annę z Maryją wśród ornamentów z kwiatów polnych. Na stoliku po prawej stronie od wejścia wyeksponowany został odlany w Gdańsku w 1751 roku dzwon Antoni, który służył parafii do przełomu millenium. Jest też zabytkowa sygnaturka.