Człowiek-orkiestra
Pani Halina to człowiek-orkiestra. Wykonuje wyroby rękodzielnicze związane z kulturą kurpiowską Puszczy Białej. Jak sama mówi: „Robię wszystko co się da, co się nie da, to próbuję”. W jej „repertuarze” znajdują się pisanki, palmy wielkanocne, pająki. Najmniej chętnie wykonuje hafty. „Za szybka na to jestem” – mówi o swoich preferencjach w zakresie innych rękodzielniczych prac. Jej kolejny atut to wyśmienite wyroby kulinarne. Pani Halina Witkowska, z wykształcenia, nomen omen, technik żywienia zbiorowego, jest zdania, że wszystkich kulinarnych nowości w ogóle nie można porównywać z dawnymi przepisami, których zastosowanie gwarantuje potrawom najlepszy smak. Umie przygotować np. wyborną nalewkę z mirabelek, czy czarnych jagód. Jej staraniem, fafernuchy (tradycyjne ciasteczka o lekko pieprzowym smaku z terenu Kurpiowszczyzny) znalazły się na liście tradycyjnych produktów województwa mazowieckiego.
Rękodziełem, pieczeniem i gotowaniem pani Halina w młodych latach zajmowała się trochę z obowiązku, a trochę pod przymusem. „Kiedyś wszystko się robiło. Mama goniła i trzeba było zrobić. Kwiaty z bibuły układaliśmy na grób babci. Przed zaniesieniem trzeba było je jeszcze polać woskiem, żeby dłużej stały” – wspomina. Z czasem wszystkie te zajęcia stały się dla niej wielką przyjemnością.
Wyznacza wzorce
Pani Halina Witkowska zaangażowała się także w działalność społeczną. Jest pomysłodawczynią i (od 2005 roku) prezeską Stowarzyszenia „Puszcza Biała – Moja Mała Ojczyzna”, prowadzącego Kuźnię Kurpiowską w pobliskim Pniewie.
Promuje swój region biorąc udział w licznych imprezach, pokazach, festiwalach i kiermaszach w kraju i za granicą. Przygotowuje i prowadzi warsztaty artystyczne dla dzieci, młodzieży oraz osób dorosłych, których tematem jest przede wszystkim plastyka obrzędowa okresu świąt wielkanocnych. Jest wielokrotną laureatką konkursów regionalnych i ogólnopolskich. Należy również do Stowarzyszenia Twórców Ludowych.